Literatura Przegląd

Przegląd Literatury 06/2018 (63)

krabat-w-iext33896007

W szóstym przeglądzie ukazującym się w tym roku prezentujemy reinterpretację klasycznej baśni łużyckiej, powrót polskiego towaru eksportowego, dzieło które zekranizowano doskonale, a także niesztampowa powieść sci-fi i sztampowa fantasy. A od następnego przeglądu… wielkie zmiany.

AUTOR:Otfried Preussler
TYTUŁ:Krabat
TYTUŁ oryginału:Krabat
Tłumaczenie:Krzysztof Radziwiłł, Janina Zeltzer
Wydawnictwo:Bona
Data wydania:2011
ISBN:9788362836147
CYKL:

OPIS:

Czternastoletni Krabat miewa dziwne sny: nieznany głos uporczywie namawia go do wizyty w młynie na Koźlim Brodzie. Miejsce to okazuje się niezwykłe: młynarz po zapadnięciu zmroku zamienia się w jednookiego czarnoksiężnika, który paktuje z ciemnymi mocami, a swych czeladników zaznajamia z tajnikami czarnej magii. Za opanowanie nadludzkich mocy płaci się jednak bardzo wysoką cenę…

Autor Krabata oparł fabułę na popularnej łużyckiej legendzie; mroczna atmosfera, niesamowite przygody i ciężar tajemnicy – to cechy, które swoimi korzeniami sięgają ludowych baśni z terenów polsko-niemieckiego pogranicza. Ta niesamowita historia trzyma czytelnika w napięciu aż do ostatniej strony. Warto dodać, iż jest to jedna z najczęściej nagradzanych pozycji w dorobku Otfrieda Preusslera, tym razem skierowana do nieco starszych czytelników niż Mały Duszek czy Malutka Czarownica. Potencjał książki wykorzystał Marco Kreuzpainter, który zekranizował powieść Preusslera w 2008 roku, nadając filmowi tytuł Uczeń Czarnoksiężnika.

AUTOR:Ken Kesey
TYTUŁ:Lot nad kukułczym gniazdem
TYTUŁ oryginału:One flew over the cuckoo’s nest
Tłumaczenie:Tomasz Mirkowicz
Wydawnictwo:Albatros
Data wydania:2018
ISBN:9788381252621
CYKL:

OPIS:

Lot nad kukułczym gniazdem, genialny debiut Kena Keseya, rozszedł się w samych tylko Stanach Zjednoczonych w nakładzie 10 milionów egzemplarzy. Nakręcony na jego podstawie film Miloša Formana – z niezapomnianą kreacją aktorską Jacka Nickolsona – zdobył 5 Oscarów.

McMurphy, szuler, dziwkarz i zabijaka, udaje wariata, żeby wykpić się od odsiadywania wyroku. Pobyt w szpitalu psychiatrycznym wydaje mu się dobrym żartem. Do chwili, gdy dowiaduje się, że nie odzyska wolności, dopóki nie uznają go za wyleczonego. Decyzja należy do Wielkiej Oddziałowej, z pozoru uosobienia słodyczy i dobroci, w rzeczywistości sadystki znęcającej się nad pacjentami. McMurphy, który buntuje przeciwko niej chorych, nagle zdaje sobie sprawę, że jeśli się przed nią nie ukorzy, nie opuści szpitala. Czy da się pokonać bezdusznemu Kombinatowi?

UTWÓR:Bradley P. Beaulieu
TYTUŁ:Wichry Archipelagu
TYTUŁ oryginału:The Winds of Khalakovo
Tłumaczenie:Marek Pawelec
Wydawnictwo:Prószyński i S-ka
Data wydania:2011
ISBN:9788376489186
CYKL:Nowa Fantastyka

OPIS:

Wiatr niesie śmierć. Tajemnicza zaraza dziesiątkuje ludność, osłabiając targane wewnętrznymi konfliktami księstwo Kałakowa. Nawet wznoszące się pośród wzburzonych mórz niedostępne mury nie chronią przed wszystkim, a fanatyczni Maharrahtczycy tylko czekają na okazję, by przejąć władzę. Atak żywiołaka na zmierzający do wyspy powietrzny statek zaprzepaścił szansę na pokój. Śmierć podróżującego nim Wielkiego Księcia pogorszyła i tak złą sytuację archipelagu. Los wysp spoczywa teraz w rękach młodego księcia Nikandra i autystycznego chłopca, który potrafi narzucić siłom natury swoją wolę. Czy jest on jednak zbawcą, czy niszczycielem?

UTWÓR:Peter Watts
TYTUŁ:Ślepowidzenia
TYTUŁ oryginału:Blindsight
Tłumaczenie:Wojciech M. Próchniewicz
Wydawnictwo:Mag
Data wydania:2013
ISBN:9788374802932
CYKL:Ślepowidzenie – Tom 1

OPIS:

„Ślepowidzenie” nominowane było do nagród Hugo, Campbella, Sunburst, Locusa i Aurory.

Wyobraź sobie, że jesteś Sirim Keetonem. Budzisz się w agonii wskrzeszenia, łapiąc powietrze po rekordowo długim ataku bezdechu sennego, trwającym sto czterdzieści dni. Czujesz, jak krew, lepka od dobutaminy i leuenkefaliny, przepycha się przez wyschnięte podczas miesięcy przestoju tętnice. Ciało powolutku, boleśnie się napełnia: rozszerzają się naczynia krwionośne, ciało się rozłazi; zginasz się, a nieprzyzwyczajone żebra głośno strzelają. Stawy zatarły się od bezruchu. Jesteś jak figurka z kresek, zamrożona w jakimś przewrotnym rigor vitae. Krzyknąłbyś, ale brak ci tchu.

Wampiry cały czas to robią, przypominasz sobie. Dla nich to normalne, mają taki niezwykły sposób oszczędzania zasobów. Twój gatunek mógłby nauczyć się od nich trochę powściągliwości, gdyby ta absurdalna awersja do kątów prostych nie rozprawiła się z nimi u samego zarania cywilizacji. A może mógłby i teraz? Bo wampiry wróciły – ożywione voodoo paleogenetyki, poskładane do kupy ze śmieciowych genów, skamieniałego szpiku kostnego, zanurzonego we krwi socjopatów i wysoko funkcjonujących autystyków. Taki właśnie osobnik dowodzi tą misją. Garstka jego genów żyje także w twoim ciele, żeby ono też mogło powstać z martwych, tu, na skraju przestrzeni międzygwiezdnej. Nikt nie poleci poza Jowisza, jeśli nie stanie się po trosze wampirem.

Ból odrobinę słabnie. Odpalasz wszczepki i sprawdzasz własne organy: minie sporo minut, zanim motoryka zadziała jak należy, i godzin, zanim przestanie boleć. Ból jest nieuniknionym efektem ubocznym. Tak się właśnie dzieje, kiedy do ludzkiego kodu wkleja się wampirze podprogramy. Kiedyś prosiłeś o środki przeciwbólowe, ale wszelkie blokery nerwowe upośledzają reaktywację metabolizmu. Zaciśnij zęby, żołnierzu.

Wydanie ilustrowane przez Irka Koniora.


UTWÓR:
TYTUŁ:Szpony i kły
TYTUŁ oryginału:
Tłumaczenie:
Wydawnictwo:SuperNOWA
Data wydania:2017
ISBN:9788375781557
CYKL:Wiedzmin

OPIS:

No tak. Trzydzieści lat. Wiedźmin do wynajęcia za trzy tysiące orenów. Gdy pojawił się w Wyzimie, w karczmie „Pod Lisem” nie był młodzieniaszkiem. Pobielałe włosy, szrama na twarzy i ten charakterystyczny, paskudny uśmiech.

Zaczął od górnego C: trzech oprychów, potem strzyga i kolejne stwory – ludzkie bądź nieludzkie – niegodne żyć w świecie, który został nam dany.

A potem Biały Wilk poszedł własną drogą. Ciernistą, tak bym to ujął, ale cóż, każdy uczy się na błędach. Gdzieś w oddali łypie do mnie znacząco Hollywood, ale na razie cieszmy się tym, co wyłowiła z wiedźmińskiego konkursu „Nowa Fantastyka” i superNOWA: jedenaście opowieści zainspirowanych losami Geralta oraz jego przyjaciółek i kamratów.

Czytałem je z uwagą, nie ingerując. Są wśród uczestników konkursu na „trzydziestkę” wiedźmina ludzie bardzo utalentowani. Wkrótce stworzą własne światy bądź zanegują istniejące. Nie straćmy ich z oczu!


Copyright ©http://empiresilesia.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back To Top